Jump to content
PlanetaWhisky.pl

All Activity

This stream auto-updates

  1. Last week
  2. Degustacja Whisky Single Malt z regionu Highland John Dewar & Song odbędzie się 30 stycznia 2025 roku o godzinie 18:00. Spotkanie poprowadzi Jan Sokołowski. Kwota degustacji on-line wynosi 199 zł i obejmuje 5 poniższych sampli o pojemności 20ml: Degustacja: Aberfieldy 18 yo Sangiovese Red Wine Casks 46% Edradour 10 yo 2014 Signatory Vintage 46% Teaninich 13 yo 2008 Signatory Vintage 46% Balblair 21 yo The Macphail's Collection G&M 43% Glenesk 1980/2014 Rare Old G&M 46%
  3. Degustacja Whisky Teeling Irish Whiskey odbędzie się 21 lutego 2025 roku o godzinie 18:00. Spotkanie poprowadzi Patryk Kowalski. Kwota degustacji on-line wynosi 155 zł i obejmuje Teeling Small Batch Rum Cask 46% 0,7l oraz 5 poniższych sampli o pojemności 20ml: Degustacja: Teeling Single Malt Teeling Single Grain Teeling Small Batch Rum Cask Finish Teeling Small Batch Dark Porter Cask Finish Teeling Blackpitts Peated
  4. Degustacja Whisky Aberfeldy Wine Cask Finish Collection odbędzie się 12 lutego 2025 roku o godzinie 18:00. Spotkanie poprowadzi Patryk Kowalski Dewar's & Aberfeldy Brand Ambassador. Kwota degustacji on-line wynosi 412 zł i obejmuje Aberfeldy 18 y.o Finished in Sangiovese Red Wine Casks 46% 0,7l + limitowana jedwabna poszetka Aberfeldy x Miler Menswear oraz 5 poniższych sampli o pojemności 20ml: Degustacja: Aberfeldy 15 YO Cadillac Cask Finish Aberfeldy 15 YO Bolgheri Wine Cask Finish Aberfeldy 16 YO Sherry Cask Finish Aberfeldy 18 YO Sangiovese Cask Finish Aberfeldy 21 YO Malbec Cask Finish
  5. Degustacja Whisky Single Malt od John Dewar & Song odbędzie się 31 stycznia 2025 roku o godzinie 19:00. Spotkanie poprowadzi Patryk Kowalski Dewar's & Aberfeldy Brand Ambassador. Kwota degustacji on-line wynosi 122 zł i obejmuje Dewar’s 12-letni Double Aged 40% 0,7l oraz 5 poniższych sampli o pojemności 20ml: Degustacja: Aberfeldy 12 YO Royal Brackla 12 YO (Old Edition) Royal Brackla 12 YO (New Edition) Aultmore 12 YO Craigellachie 13 YO
  6. Na przestrzeni lat można zaobserwować zmieniające się podejście do spożywania alkoholu ogółem - z czegoś oczywistego i obecnego na co dzień, obecnie przeradza się w coraz mniej modne. Trochę inaczej niż w przypadku reszty alkoholi zmienia się stosunek do whisky. W jaki sposób? Dowiesz się z tego wpisu. Na samym początku whisky produkowano jako lekarstwo, najczęściej wytwarzali ją mnisi w murach klasztornych. W tamtych czasach zazwyczaj nie zdarzało się by ktoś spożywał whisky by się upoić. Skomplikowana receptura znana nielicznym i wysoka cena sprawiała, że aqua vitae miała elitarny charakter, leczyli się nią zamożni, duchowni i władcy. Z upływem lat whisky z leczniczej mikstury przekształciła się w trunek dla arystokracji. W Szkocji i Irlandii ojczyznach tego konkretnego alkoholu proces destylacji i leżakowania traktowano jako sztukę. Obecnie whisky dalej posiada status alkoholu premium również wśród innych wysokoprocentowych napoi. Wszelakie twory kultury - filmy, seriale i książki mają tendencje do ukazywania ludzi na wysokich stanowiskach, posiadających prestiż pijących whisky z lodem. Równocześnie można zaobserwować nowy trend popularności whisky - coraz więcej pije się jej na imprezach, spotkaniach w klubach itp. Co jest przyczyną tych dwóch zjawisk? Na rynku whisky jest wiele opcji przystępnych cenowo dla każdego portfela, ale wiele konsumentów lubi próbować alkoholi z wyższej półki o wyjątkowych walorach smakowych lub małym nakładzie. Niskie nakłady edycji skutkują wyższymi cenami i trudnością w znalezieniu i dołączeniu takowych do swoich kolekcji. Rzadkość występowania limitowanych edycji lub wieloletnie whisky są doskonałym materiałem do inwestycji. Ich wartość z czasem rośnie, co czyni je atrakcyjną alternatywą dla innych inwestycji. Posiadanie w swojej kolekcji wyjątkowych butelek może być symbolem luksusu i statusu społecznego. Warto w kontekście inwestycji i kolekcjonowania przytoczyć działanie efektu Veblena - to zjawisko ekonomiczne, które opisuje paradoksalną sytuację, w której wzrost ceny produktu prowadzi do wzrostu popytu na niego. Brzmi to sprzecznie z prawami ekonomii, gdzie zazwyczaj wraz ze wzrostem ceny, popyt maleje. Jednak w przypadku dóbr luksusowych, takich jak whisky lub diamenty działa zupełnie inna logika. Ma to związek ze złudnym (lub niekoniecznie) poglądem, że wysoka cena jest gwarantem lepszej jakości. Jeśli chodzi o dobra luksusowe jak samochody, ubrania różnice w jakości mogą być namacalne, w przypadku whisky jest to częściej subiektywne. Whisky jest i będzie wciąż pewnym wyznacznikiem statusu społecznego. Jej ekskluzywność, związana z długim procesem produkcji i starzeniem, sprawia, że jest postrzegana jako wyznacznik dobrego gustu i pozycji finansowej. Jednocześnie, rosnąca świadomość konsumentów sprawia, że coraz większą wagę przywiązuje się do jakości, historii i unikalności poszczególnych marek, co czyni whisky nie tylko produktem luksusowym, ale także obiektem kolekcjonerskim i inwestycyjnym. ~ Briella
  7. Degustacja Whisky Chivas Regal oraz Royal Salute odbędzie się 22 stycznia 2025 roku o godzinie 18:00. Spotkanie poprowadzi Dariusz Fabrykiewicz Ambassador Whisky. Kwota degustacji on-line wynosi 115,21 zł i obejmuje Chivas Regal 13 yers American Rey Cask 40% 0,7l oraz 5 poniższych sampli o pojemności 20ml: Degustacja: Chivas 13 Rye Chivas 18 Chivas Ultis XX Royal Salute 21YO Harris Reed Royal Salute 21YO Richard Quinn Orange Rose
  8. Earlier
  9. Kobiety w obecnym czasie coraz liczniej i częściej spożywają whisky, stają się członkiniami społeczności nawet stają się czołowymi Master Blenderaami poszczególnych marek. Ten stan jest czymś stosunkowo nowym, na przestrzeni czasu kobiety miały wkład w świat whisky, lecz nie mówiono o tym. Historia tego bursztynowego alkoholu nie wyglądałaby tak samo bez żeńskiego wkładu. Naturalnie kojarzymy branżę alkoholową, szczególnie mocnych alkoholi premium z mężczyznami. Ma to związek z kulturowym podejściem do picia wysokoprocentowych alkoholi - kobiety miały być zbyt delikatne (chyba, że Słowianki) na ostry palący smak. Whisky od najstarszych czasów była kojarzona z męskim sposobem spędzania czasu i tradycyjnymi rolami. Jeszcze w XX wieku rolą kobiety było przede wszystkim zajmowanie się dziećmi i domem - z wiadomych względów nie miały tyle okazji do raczenia się alkoholem co mężczyźni, a warto pamiętać, że w pracy alkohol nierzadko był stałym punktem dnia. Tym niemniej na początku historii whisky kobiety miały (i mają) ważny wkład w branżę. Chcę opisać początki tej branży z perspektywy kobiet, które na przestrzeni wieków zajmowały ważne miejsce w niej i wprowadzały innowacje. Elizabeth i Helen Cumming Kobiety zamieszkujące Szkocję XIX wieku były świadkiniami rosnących podatków na alkohole, w tym na whisky - Anglicy kontrolowali rynek szkockiej, a opłaty obciążające gorzelnie różniły się w każdym osobnym przypadku. Helen wraz ze swym mężem Johnem na początku wieku kupili farmę na wzgórzu Mannoch w Szkocji, nazwali ją Cardow. Ze względu na podatki w tamtych latach kwitł czarny rynek whisky, do którego małżeństwo postanowiło dołączyć. John pracował na farmie gdy Helen zajmowała się domem i ich destylarnią, ponadto była odpowiedzialna za dystrybucję. Udawała się w długą ponad 30 km wyprawę do najbliższego miasta Eglin z whisky ukrytymi pod połami spódnicy, które sprzedawała na ulicach miasteczka. Zdarzało się, że handlowała szkocką przez okna swojego domu gdy przechodził w pobliżu wędrowiec. Cummingowie budowali dobrą reputację wśród nielegalnych gorzelni dzięki swojej dobrej jakości single maltom. Helen nie tylko miała głowę do handlu, wiedziała jak odpowiednio uniknąć wykrycia. Urzędnicy zbliżający się do jej domostwa zastawali piekarnie i gościnną gospodynię częstującą ich herbatą. W miejscowości nie było żadnego miejsca na nocleg więc zostawali na noc u Helen. Zajęci spożywaniem wypieków nie zauważali, że gospodyni wychodziła przed dom i machała czerwoną flagą, ostrzegając innych nielegalnych gorzelników przed niebezpieczeństwem. Podobno John został ukarany trzy razy w czasie prowadzenia gorzelni, jednak interes małżeństwa cały czas kwitł. Helen Cumming była jedną z królowych multitaskingu XIX wieku - w międzyczasie wychowała ósemkę dzieci, ze swym najstarszym synem rozszerzała dystrybucję ich alkoholu. Dekadę później podatki na whisky zostały obniżone, możliwe stało się zakupienie przez Johna licencji na destylację. W owym czasie Lewis poślubił kobietę o imieniu Elizabeth, która od razu zaangażowała się w rodziny biznes whisky. Elizabeth miała ścisły matematyczny umysł więc idealnie dopełniała się w interesach z Helen. Z najmniejszą destylarnią w kraju udało się kobietom wypracować sobie popularność. W następnych latach zmarł John - ze względu na prawo obowiązujące w Szkocji kobieta nie mogła być właścicielką ziemi więc posiadłość otrzymał Lewis. On i Elizabeth rozwijali interes, który szedł tak dobrze, że do upraw pola zatrudnili pracowników na lato, a resztę roku poświęcali whisky. W 1872 roku Lewis odszedł przedwcześnie pozostawiając kobiety z destylarnią, Elizabeth postanowiła zarejestrować ich single malt jako znak towarowy pod nazwą Car-Dhu czyli Czarna Skała. Helen zmarłą w 1874 roku jako spełniona twórczyni jednej z marek whisky, handlarka, matka i babka 56 wnuków. Elizabeth Cumming Elizabeth by sprostać zapotrzebowaniu kupiła więcej ziemi i przeniosła destylarnię w nowe miejsce, nazwała je New Cardow. Stare budynki destylarni sprzedała nowej destylarni - Glenfiddich. Interes kobiety kwitł pomimo kryzysów na rynku. Pod koniec życia Elizabeth sprzedała gorzelnię Johnnie Walker & Sansow uprzednio zabezpieczając rodzinę i dotychczasowych pracowników, niedługo później zmarła. Do tej pory większość butelek whisky Cardhu ma na zachowanej w czerwonych barwach etykiecie kobietę trzymającą w rękach flagę - ku pamięci Helen i jej dziedzictwa. Kobiety Cumming są dowodem na to, że już setki lat temu zajmowały się tym "typowo męskim" alkoholem jakim jest whisky i miały duży wkład w branżę. Bessie Wiliamson Urodzona w Glasgow w 1910 roku, Bessie Williamson nie miała bezpośrednich związków z Islay ani z branżą whisky. Jednakże, dzięki swojej determinacji i przedsiębiorczości, stała się jedną z najbardziej znanych postaci żeńskich w historii whisky. Kobieta zaczęła pracować w destylarni podczas wyjazdu wakacyjnego na Islay w 1934 roku jako stenografistka. Przykładała się do wykonywanej pracy i zdobyła uznanie właściciela destylarni, który awansował ją na stanowisko kierowniczki biura. Podczas II wojny światowej Laphroaig służyło jako baza amunicyjna. Bessie otrzymała zadanie zarządzania tym obiektem, co wymagało od niej nie tylko umiejętności organizacyjnych, ale także zdolności do utrzymania ciągłości produkcji whisky. Po śmierci właściciela w 1954 roku przejęła zarządzanie Laphroaig. W czasach po zakończeniu wojny Bessie podróżowała po całym świecie jako przedstawiciel Scoth Whisky Association. W międzyczasie poznała na wyspie swojego przyszłego męża - Kanadyjczyka mieszkającego na wyspie. Naciski społeczne po ślubie pary zmusiły kobietę do znalezienia partnera biznesowego i odsprzedania części swoich udziałów Long John Distillers. Pieniądze ze sprzedaży i rosnącej popularności whisky pozwoliły na planowane przez Bessie innowacje na terenie zakładu. Kilka lat później sprzedała resztę udziałów Long John Distillers i udała się na zasłużoną emeryturę. Historia tej inspirującej kobiety stała się inspiracją do stworzenia edycji specjalnej Laphroaig 25 y.o. The Bessie Williamson Story. Te dwie historie kobiet zajmujących się stereotypowo męskim zajęciem są bardzo inspirujące i nie dlatego, że wbrew kulturowym podziałom spróbowały sił w męskim zawodzie. Na podziw zasługuje ich wszechstronność, z rana opiekowały się dziećmi bądź gotowały, popołudniami doglądały produkcji szkockiej whisky. Ich zmysł biznesowy i nowatorskie pomysły na te czasy w których przyszło im żyć. ~ Briella
  10. Degustacja Whisky Diageo Special Release 2024 odbędzie się 17 stycznia 2025 roku o godzinie 19:00 w Zielonej Górze. Spotkanie poprowadzi Bartosz Ziembaczewski Brand Ambassador Diageo. Cena biletu 299 zł zawiera degustację 8 wyjątkowych trunków oraz butelkę Lagavulin 11 YO Nick Offerman. Link do degustacji - kliknij
  11. Degustacja on-line whisky Turntable, która odbędzie się w czwartek 23 stycznia 2025 roku o godzinie 18:00. Spotkanie poprowadzi Gordon Stevenson twórca marki oraz Mikołaj Rzeźnik Ambasador marki. Kwota degustacji on-line wynosi 149 zł i obejmuje 5 poniższych sampli o pojemności 20ml: Turntable Bittersweet Symphony 46% Turntable Paradise Funk 46% Turntable Smokin Riff 46% Turntable Track 6 46% Turntable Track 5 59,1% Po dokonaniu zakupu zostanie przesłany link do szkolenia on-line w dniu poprzedzającym degustację. Istnieją również warianty zakupu degustacji + whisky Turntable Bittersweet Symphony 46% 0,7l lubz Turntable Smokin Riff 46% 0,7l w cenie 319 zł.
  12. Wysoko podniesiona poprzeczka pod kątem organizacji oraz atrakcji mając na uwadze, że to pierwsza edycja Poniżej krótkie podsumowanie festiwalu w liczbach: 1000 m2 powierzchni Festiwalu 74 wystawców ponad 1000 alkoholi do degustacji 24 sesje Masterclass 6 Foodtrucków 2 koncerty 3200 uczestników 1 strefa Kibica pod kątem Euro 2024 ️
  13. W czasie gdy oczy całej Europy skupione były na rozpoczynających się EURO 2024 w liczącym niespełna 200 tyś mieszkańców Rzeszowie, po raz pierwszy, mieliśmy okazję uczestniczyć w Festiwalu Whisky i Wina organizowanym przez Al. Capone. 14-15.05 bieżącego roku w Rzeszowie na terenie Parkingu przy Hali Podpromie wszyscy pełnoletni pasjonaci alkoholowych trunków (lecz nie tylko alkoholowych!) mieli okazję zapoznać się z ofertą blisko 80 wystawców, posłuchać historii i ciekawostek ze świata whisky, prezentowanych przez specjalistów w swojej dziedzinie. Wśród niezliczonych degustacji, prezentacji i ferii barwnych etykiet cieszących oko, każdy laik czy koneser mógł odnaleźć coś dla siebie. Dla chętnych zgłębienia tajemnic whisky i wina przygotowane zostały także liczne prelekcje w formacie Masterclass. Nie mogło także zabraknąć jedzenia i innych niespodzianek przygotowanych specjalnie na ten weekend. Oczywiście każdy fan piłki nożnej miał możliwość delektowania się trunkami w strefie kibica – idealne połączenie dla każdego fana piłki i whisky. Smaczku dodać może fakt, że w pierwszy dzień Whisky Festiwalu drużyną rozgrywającą mecz przeciwko Niemcom była Szkocja. Każdy entuzjasta Whisky zapewne zna portfolio trunków pochodzących z części Europy, w którym whisky jest niemal napojem narodowym J Bramy festiwalu otwarte zostały popołudniu w piątek 14.05. Pogoda dopisała! Przy wejściu na każdego czekał zestaw startowy w formie torby z ulotkami kuponami oraz kieliszkiem do degustacji whisky. Tak uzbrojeni przekroczyliśmy bramy festiwalu, upamiętniając to zdjęciem na kwietnej ściance, która cieszyła się popularnością. Jednym z pierwszych puntów był sklep festiwalowy w którym poza zakupem ulubionych czy wymarzonych (gdyż oferta sklepu była dość bogata) trunków można było np. ozdobić grawerem swoją butelkę Jack’a. W rzędach namiotów czekali na nas uśmiechnięci wystawcy, którzy z pasją opowiadali o tym co oferują, dzielili się nowinkami czy zachęcali do próbowania nowych smaków, wąchania aromatów, zanurzenia się w świecie i doświadczania go wszystkimi zmysłami. Na festiwalowiczów czekały także upominki i gadżety. Muszę przyznać, że festiwal w Rzeszowie był naprawę dobra okazja do rozmowy i głębszego poznania tematu, dzięki temu, że był on dość kameralny można odnieść wrażenie, że klientela nie była przypadkowa. Poza tym co działo się w namiotach, na głównej scenie prezentowane były fakty i mity dotyczące alkoholi, historia wina, występy dudziarza, bez którego ciężko wyobrazić sobie festiwal whisky. Konkursy, pokazy i koncerty, tego także nie brakowało! Atrakcji zdecydowanie było dość! Muzyczny akompaniament też świetnie podkreślał ducha imprezy DJ „Dispomule” na zakończenie dnia pierwszego, poprzedzony półtora godzinnym koncertem „Przystanek Mrówkowiec. Program był ciekawy, nastroje dopisywały, to nie mogło się nie udać! Drugiego dnia Głowna Scena rozbrzmiewała znów dźwiękami dud, można było posłuchać jakie trendy przejawiają napoje bezalkoholowe. Czym jest irlandzka whisky i jak powstaje. Zwieńczeniem festiwalowych atrakcji na głównej scenie był koncert zespołu „Latające Talerze” W ciągu dwóch dni festiwalu w namiocie edukacyjnym można było wziąć udział w dyskusji o polskich markach alkoholi, dowiedzieć się jakie wina piją Polacy, znaleźć odpowiedź na pytanie czym była „Starka”, zastanowić się „Czy rozmiar ma znaczenie?” – rozmiar cygar! Oczywiście J, wysłuchać prezentacji trunków festiwalowych, czy poznać 10 trunków wyselekcjonowanych przez organizatora Al. Capone. A to wszystko tylko w pierwszym dniu festiwalu! Kolejnego dnia ciut informacji o DNA szczepów win, garść danych o Mioduli, krótka lekcja o Irlandziej whisky a także jak czytać etykiety, w jakie whisky inwestować, krótka prelekcja Rig Rzeszów i na zakończenia kilka słów o „Angel’s Share”. Za zamkniętymi połaciami dwóch namiotów Masterclass liczne spotkania i opowieści, degustacje i ciekawostki, których nie sposób wymienić. Od ABC degustacji po przez aromatyczne podróże aż do smaków dalekich zakątków świata whisky i wina. Gratka dla fanów i tych co dopiero wkraczają do świata miłośników złotych trunków. Czy było warto? Czy było ciekawie? Czy za rok też planuje się wybrać? W mojej osobistej opinii festiwal w Rzeszowie to ciekawa propozycja nie tylko dla entuzjastów. To świetna okazja dla nowicjuszy. Rozmiar festiwalu i jego świeżość dają przestrzeń do rozmowy i zgłębienia tajników dla laików. Festiwal zorganizowany przez Al. Capone nie przytłacza formą ale nie ustępuje treścią. W osobistym odczucie nie ma tu przerostu formy nad treścią i jest tym czym takie wydarzenie powinno być – okazją do rozmowy degustacji ale i zabawy. Idealnie zbalansowane niczym dobra whisky J Południe polski zdecydowanie zyskało dodając to wydarzenie do festiwalowej mapy atrakcji nie tylko Podkarpacia. Widzimy się za rok! Poniżej krótka fotorelacja dla tych do których obrazy przemawiają lepiej niż słowa! Sláinte!
  14. Woodford Reserve ogłosił właśnie limitowaną świąteczną wersją:
  15. until

    Bilety na 2 edycję Poznań Whisky Festival są już dostępne w sprzedaży. Do 31 grudnia 2024 (do godz. 23:59) bilety dostępne są w zeszłorocznych cenach.
  16. Wiele z nas ma słabość do różnego rodzaju słodkości, jakaś czekoladka lub cukierek może rozjaśnić nawet najpochmurniejszy dzień. Cukier jest współczesnym uzależnieniem, a wiele ludzi świadomie przestaje go jeść albo przerzuca się na zdrowsze alternatywy. Rozwój rynku dostarcza co róż nowości słodyczowe, nowe smaki lub łakocie sprowadzane z drugiego końca świata. Nic dziwnego, że coraz częściej pojawiają się i takie słodycze z whisky, dziś Ci je przedstawię. Krówki z whisky Prawie każdy polak z uśmiechem na ustach wspomina smak krówek z dzieciństwa. Te lata temu nie było możliwości smakowych - krówki o smaku krówek były jedynymi dostępnymi. Teraz istnieją specjalne sklepy i stragany z każdym jaki można wymyślić smakiem, kawy, truskawki pomarańczy grzańca i oczywiście whisky. Krówki takie zazwyczaj posiadają aromat whisky niżeli samą szkocką. Tak czy inaczej jest to bardzo dobry pomysł na dodatek do prezentu. W internecie takie krówki można zamówić już od 20 zł. Czekolada z whisky Czekoladę lubi każdy już szczególnie z dobrym nadzieniem. Czasem w sklepach można zobaczyć czekoladę mleczną z whiskey Jack Daniel's. Inne już z nieokreśloną marką whisky. Inaczej niż w przypadku krówek czekolady w większości mają faktycznie whisky w sobie. Rozstrzał cenowy jest spory już od kilkunastu złotych do 40/50. Można znaleźć czekolady gorzkie, mleczne jak kto lubi. Baryłki/praliny Kultowych baryłek nikomu nie trzeba przedstawiać. Każdy w dzieciństwie próbował czy da się nimi upić... i kto wie ten wie. Baryłki występują przede-wszystkim z wódką, likierami. Zdarzają się miksy różnych nadzień alkoholowych, ale można również kupić baryłki z samą whisky. Czekolady w kształcie beczek nadziane są faktycznym alkoholem. Ceny plasują się w okolicach 20 zł. Baryłki regularnie pojawiają się w sklepach stacjonarnych. Pralin jest wyjątkowo dużo, w każdym sklepie znajdzie się jakaś paczka z takimi. W zależności od preferencji można kupić okrągłe, w kształcie butelek, prostokątne. Wybór jest spory. Ceny przeróżne. Pierniczki Pierniczki z ciasta, które leżakowało oblane whisky są dla mnie zaskoczeniem, nigdy nie spotkałam się z taką słodkością. Dzięki kąpieli w szkockiej ciasto nabiera ostrzejszego i szlachetniejszego smaku. Myślę, że to idealny słodycz dla gustujących w whisky - dobry, nie za słodki. Póki co najłatwiej je znaleźć w internecie - osobiście nie natrafiłam na nie stacjonarnie. Ceny są relatywnie niskie od kilku złotych. Cukierki Istnieje dużo słodyczowych marek produkujących twarde cukierki z nadzieniem alkoholowym. Chociażby cukierki beember są miksem tych z wódką, rumem, tequilą i whisky. Inne, twarde karmelki whisky lub whisky z colą. Z każdym rokiem coraz więcej takich wzmacnianych cukierków ukazuje się na naszym rynku, ceny są w tym przypadku wyjątkowo rozbieżne w zależności od marki. Torty Jedni je kupują, inni robią dla siebie czy dla innych. Spotykam się ze ze zjawiskiem ponczowania tortów whisky. Czasami tworzy się musy z dodatkiem bursztynowego alkoholu. Jest to mało znany dodatek ale uważam, że warty wspomnienia. Ciekawym sposobem na wykorzystanie whisky w cukiernictwie jest ozdabianie tortów i ciast miniaturkami popularnych marek whisky/whiskey - Singelton, Jack Daniels itp. Znajoma osoba pasjonująca się pieczeniem tortów lubi je przyozdabiać właśnie tymi miniaturkami - nadają one uroku ciastu. To wszystkie słodkości zawierające whisky, które znalazłam do kupienia. Jeśli się porządnie poszuka można uzbierać spory słodki koszyczek. Nie jest to wszystko, co na dziś mam dla Ciebie, otóż dla tych co lubią sami eksperymentować z jedzeniem mam kilka pomysłów. Koktajle Wystarczy zmieszać waniliowe (bądź jakiekolwiek) lody, mleko, kilka kostek czekolady oraz odrobinę whisky. Wszystko to blendujesz porządnie i masz pyszny deser w dosłownie 3 minuty. Cranachan Trochę starych szkockich klasycznych pyszności. Prażone płatki owsiane przełóż rozgniecionymi malinami. Ze śmietanki i twarogu ubij masę serową, a do niej dodaj whisky. Przekładamy składniki robiąc kolorowe paski. Dawniej jadło się je na święta zakańczające żniwa - w podziękowaniu za udane plony. Bita śmietana z whisky jako dodatek Zblendowana śmietana z whisky jest idealnym dopełnieniem wszystkich domowych deserów przez swój wyjątkowy smak - również nada się do tortów. Musy, ciastka, ciasta super z whisky śmietaną będzie smakować. ~ Briella
  17. Wkroczyliśmy w zimowy okres, oczekiwanie na święta i chłodne śnieżne noce. W taką pogodę, gdy rzadko kiedy zdarzają się ciepłe dni, każde sposoby na ogrzanie się są na wagę złota. Równocześnie świat ogarnia prawdziwy konsumpcyjny szał - wszystko od kubeczków po swetry przez herbatki jest z motywem zimowym. Winter core nie omija świata whisky - każdej zimy jakaś marka wypuszcza edycję zimową swojej whisky. Zapraszam na ich zestawienie. Jack Daniel's Winter Jack Cena:+ 600 zł Inspiracją do napisania tego posta był Pan Jack Mroźny . Gdy tylko zobaczyłam tę cudną butelkę w bieli z ośnieżonymi choinami - cudo. w dole butelki widnieje stara drewniana chatka do której jedzie powóz prowadzony przez konie. Ten obrazek kojarzy mi się bardzo ze świętami na wsi za starych czasów. Można praktycznie poczuć je. Jest to ściśle rzecz biorąc poncz jabłkowy na bazie whiskey z dodatkiem klasycznego Jack'a Daniels'a. Aromatyczne przyprawy w połączeniu z jabłkiem dają smak przypominający świąteczną szarlotkę. Wyczuwalne są również nuty karmelu, skórki pomarańczowej i wanilii. Istna zima w gębie. Johnnie Walker Blue Label Ice Chalet Cena: +1200 zł Nowinka od Johnnie Walker z tego roku, którą jak zobaczyłam nie wiedziałam na co patrzę. Butelka wygląda dość klasycznie - piękny odcień niebieskiego oraz złota gwiazda, przypominająca tę świąteczną. Nie butelka jest dziwna, lecz jej opakowanie. Jest to urocza granatowa kurteczka narciarska na butelkę, posiada nawet zamek błyskawiczny. Kurtka - torba ma pasek i można ją sobie powiesić na ramieniu. Zawartość składa się z połączenia starannie wybranych beczek z położonych najbardziej na północ terenów Szkocji. Dojrzewanie destylatu i jego kluczowy etap odbywa się właśnie zimą. Ten zabieg nadaje whisky delikatności i złożonego smaku. Nuty smakowe takie jak owoce cytrusowe mieszają się z miodem i czekoladą. Ice Chalet stworzona została jako dziecko współpracy Johnnie Walkera z firmą produkującą ubrania narciarskie - Perfect Moment, skąd takie wyjątkowe opakowanie whisky. Glenfiddich 21 y.o. Winter Storm Cena: +2500 zł Szczyt elegancji i kwintesencja zimy - zimna biel butelki i złota podobizna jelenia. 21 letnia whisky finiszowała w beczkach po lodowym winie i dojrzewała w bourbonie. Whisky powstała właśnie we współpracy z producentem lodowych win Peller Estates. Smak jest wyjątkowy owoce mieszają się z chałwą oraz liczi. Whisky Scallywag Winter Edition Cena: 220 zł Wyjątkowo urocza marka mająca teriera w swoim logo również tworzy zimowe edycje - wypuszcza inną butelkę w zimowej kolekcji. Scallywag test to mieszanka single maltów z regionu Speyside, w tym Macallana, Mortlacha i Glenrothesa, dojrzewająca głównie w beczkach po sherry. Terier jest przesłodkim białym kudłaczem, a w wersji zimowej ma na sobie szalik w szkocką kratę. Sama butelka jest przyodziana w podobny szaliczek. Za pieskiem znajduje się zimowy leśny krajobraz. Winter edition smakuje miodem, przyprawami do grzańca kakao czy prażonymi migdałami. Jura Winter Cask Edition Cena: 170 zł To specjalna edycja whisky z destylarni Jura która zainspirowana jest wpływem różnych beczek na smak whisky. Whisky ta dojrzewa początkowo w beczkach po bourbonie, a następnie finiszowana jest w beczkach po sherry Oloroso, co nadaje jej bogaty i złożony smak. Tuba do przechowywania ma srebrny kolor i na środku obrazek przedstawiający samą butelkę w lodowo błękitnym kolorze. Etykieta jak jej podobizna mają ciemniejsze falowane wzory. Winter edition oferuje nuty słodkich przypraw, szarlotki i cynamonu, tworząc iście zimową kompozycję Glenmorangie a Tale of Winter Cena: 250 zł Limitowana edycja whisky, która została stworzona, aby oddać atmosferę zimowych wieczorów przy kominku z kubkiem herbaty (lub czymś innym). Etykieta nie mogłabyć już bardziej przypominać zimowego okresu, gdyż jest ona ozdobiona zimowym niebiesko-złoto-białym wzorem przypominającym gruby sweter. Whisky dojrzewa przez 13 lat w beczkach po bourbonie, a następnie finiszowana jest w beczkach po marsali, co nadaje jej bogaty, owocowy smak z nutami przypraw korzennych i czekolady. Johnnie Walker Game of Thrones White Walker Cena: 160 zł. Whisky inspirowana produkcją Gra o Tron i Białymi Wędrowcami, postaciami uniwersum R.R. Martina. Ta whisky jest mieszanką single maltów z destylarni Cardhu i Clynelish znajdujących się na północy Szkocji. Butelka została zaprojektowana z użyciem tuszu wrażliwego na temperaturę, który ujawnia ukryte przesłanie po schłodzeniu. Lodowy niebieski ma etykiecie przepada w bieli śniegu. Jedynie ciemniejszy jest sam Johnnie Walker - granatowy. Smak tej whisky charakteryzuje się nutami wanilii, karmelu, czerwonych jagód i owoców Po są moim zdaniem najbardziej warte uwagi zimowe whisky. Aż się zimnooo robi patrząc na nie... trzeba się rozgrzać. ~ Briella
  18. Sláinte
  19. Grono widzów Pamiętników Wampirów z pewnością zna markę stworzoną przez aktorów Iana Somerhalder'a i Paula Wesley'a. Jeśli nie oglądałeś to również możesz być zainteresowany tematem bourbonu/whisky reklamowanej przez tę dwójkę. Pamiętniki Wampirów Stefan Salvatore, po latach wraca w rodzinne strony, do miasteczka Mystic Falls, gdzie poznaje Elen w której zakochuje się z wzajemnością. Przybywa brat Stefana - Damon, również wampir. Obaj są zauroczeni Elen, która łudząco podobna jest do kobiety będącej ich wampirzą matką - kobietą, która przemieniła mężczyzn. Serial eksploruje relacje romantyczne i przyjacielskie bohaterów i naturę życia ludzkiego i wampirzej egzystencji. Serial odnotował potężny oglądalnościowy sukces, w latach swojej emisji pierwszy sezon był najczęściej oglądanym w sieci serialem. Zdobył ponad 3,5 miliona widzów, co na tamte lata - rok 2009/2010 - było wyjątkową liczbą. Wśród widzów przeważającą częścią są kobiety, z wiadomych względów. Przystojne wampiry i romanse w latach 2010 przeżywały swój wielki boom. Zmierzch, Pamiętniki wampirów i inne wampirze produkcje skorzystały na trendzie. Marka Brother's Bond Brother's Bond Bourbon to marka bourbon whiskey stworzona w 2021 r. przez Iana Somerhaldera i Paula Wesley'a, znanych ze wspomnianego serialu. Ich celem było stworzenie trunku, który promuje braterstwo i przyjaźń. W końcu tyle czasu spędzili na planie grając braci, również połączyła ich pasja do bourbonu. Brother's Bond Bourbon jest produkowany z mieszanki czterech zbóż: 65% kukurydzy, 22% żyta, 13% pszenicy i jęczmienia. Bourbon dojrzewa przez co najmniej cztery lata w beczkach o czwartym stopniu wypalenia, co nadaje mu bogaty i złożony smak. Chłopakom zależało na stworzeniu jakościowego trunku w stosunku do ceny. W wywiadach wiele razy podkreślali, że nie zależy im przede wszystkim na zysku z whiskey i popularności lecz jakości bourbonu. W kolekcji marki na razie znajduje się 5 edycji: - Straight Bourbon Whiskey - Cash Strenght Straight Bourbon - Ameican Blended Rye Whiskey - Regenerative Grain Straight Bourbon - Bottled-In-Bond Straight Bourbon. Najpopularniejszą, flagową butelką Brother's Bond jest Straight Bourbon Whiskey Brother's Bond w UE i UK Od niedawna wiemy, że marka wkracza do Europy. Na ten moment z oficjalnej strony Brother's Bond można zamówić whiskey do większości krajów Europejskich, między innymi: Austrii, Belgii, Niemiec czy Francji. Nie widziałam na liście Polski, jest to jednak kwestia czasu gdy będzie można zamówić do nas ich alkohole. Na różnych polskich stronach sprzedających trunki pojawiają się powoli whiskey Brother's Bond. Ceny są czasem zawyżone, również ze względu na obowiązkowe cło jakie trzeba zapłacić za sprowadzenie z USA. W przeliczeniu z dolarów lub euro na oficjalnej stronie można je kupić za 160 zł.
  20. Whisky Day Cracow po raz siódmy organizuje wydarzenie w przepięknych murach Fortów Kleparz w Krakowie, aby wspólnie celebrować obchodzony na całym świecie World Whisky Day. Sprzedaż biletów: sklep.whiskydaycracow.pl
  21. until
    IX edycja Whisky & Friends odbędzie się 06-07 czerwca 2025. Ponad 50 wystawców. Na festiwalu czeka na Ciebie strefa cygarowa, degustacje Masterclass oraz wiele innych atrakcji.
  22. Robiąc codzienne zakupy w marketach sprawdzam kącik whisky w poszukiwaniu nowości oraz dobrych cen.
  23. W przypadku doboru konkretnej marki to często kwestia indywidualna i zależna od organizatora oraz jego oferty i możliwości. Zdecydowanie powinno być dostępne wino białe i czerwone. Nie znając preferencji gości warto skorzystać z uniwersalnych sprawdzonych proporcji: 60% wina białego 40% wina czerwonego
  24. until
    Rezerwujmy czas znamy już datę PWF. Poznań Whisky Festiwal to wydarzenie dedykowane wszystkim miłośnikom bursztynowego trunku i odbędzie się w Międzynarodowych Targach Poznańskich. Sprzedaż biletów: PWF
  25. Premiera drugiego sezonu Squid Game już 26 grudnia w Netflix. Squid Game 2 będzie się składał z 7 odcinków. Limitowana edycja w mocy 40%, unikalny design oraz numeracja butelek różnymi cyframi nawiązującymi do graczy to niezła gratka dla fanów serialu. Z etykiety z butelki, możemy się dowiedzieć, że whisky barwiona jest karmelem. Mi trafił się numer 424
  26. Święta zbliżają się do nas powoli, a wraz z nimi okres "wariactwa przedświątecznego" czyli kupowania prezentów, ozdób na choinkę polowanie na samo drzewko świąteczne. Jedni nienawidzą tego okresu, inni kochają. Ten czas, gdy coraz ciemniej jest za dnia i pojawia się pierwszy śnieg można ubarwić sobie kalendarzem adwentowym. Dawniej (tzn. za moich czasów) kalendarze adwentowe przede wszystkim były skierowane do dzieci, zazwyczaj skrywały w sobie małe czekoladki lub jakieś małe upominki. Obecnie kalendarze można znaleźć dosłownie ze wszystkim. Gadżety, zabawki, jedzenie i kosmetyki. Na fali popularności kalendarzy adwentowych jasne było, że w końcu pojawią się takie z whisky. Osobiście pierwsze boxy z whisky widziałam w zeszłym roku, gdy wkraczały na polski rynek. W tym sezonie jest ich więcej, chcę się przyjrzeć tym wyróżniającym się. Jack Daniel's kalendarz świąteczny Cena: powyżej 250 do nawet 500 zł. Kalendarz Jacka Daniel'sa jest już pełnoprawnym boxem z whiskey. W środku znajduje się 21 miniaturowych buteleczek 50 ml. Wśród nich serie: - Jack Daniel's Old No. 7 0, - Jack Daniel's Tennessee Honey, - Jack Daniel's Tennessee Fire, - Jack Daniel's Tennessee Rye, - Jack Daniel's Gentleman Jack , - Jack Daniel's Single Barrel, - oraz kieliszek, brelok i miarkę. Kalendarz ten jest dobrym pomysłem by zaskoczyć kogo, kto lubi smak amerykańskiej whiskey. Pudełko kalendarza jest przyciągający uwagę, łączy leśny krajobraz wokół destylarni Jack Daniel's i zimowe płatki śniegu - jeden z symboli świąt. Cena oscylująca poniżej 300 zł myślę, że jest adekwatna do zawartości. Miniaturki Jacka Daniel'sa dobrze sprawdzają się jako ozdoba lub część kolekcji. Kalendarz jest dostępny na wielu stronach internetowych i sklepach sprzedających alkohole. W 24 dookoła świata z whisky Eluxo Cena: 355 zł. Eluxo już wcześniej wypuszczał kalendarze adwentowe z whisky a ten, który przedstawię jest najnowszym i obecnie dostępny. Zielony, luksusowo wyglądający kalendarz prezentuje się porządnie. W środku znajdziemy 24 różne miniaturki whisky, z różnych marek. Odkrywanie kolejnych sampli niczym podróżnik, bo whisky jakie znajdziemy są różnych zakątków świata. Na liście znajdują się znane i lubiane marki oraz takie mniej znane. Buteleczki zamiast etykiety marki whisky mają numerki, by zabawa z odkrywaniem kolejnych była jeszcze lepsza. Ten kalendarz znajdziesz między innymi na stronie producenta. Jeśli chodzi o polski rynek kalendarzy z whisky nie znalazłam ich więcej, najwyraźniej ten produkt dopiero wkracza na nasz rynek. Sporo boxów znaleźć można na stronach międzynarodowych lub zagranicznych. Z tymi drugimi jest o tyle kłopot, że często wysyłka kosztuje dużo i zależnie skąd się zamawia doliczany jest podatek. Sprowadzając kalendarz z UK przykładowo możemy zapłacić 80 funtów za cło i dostawę. Nie inwestowałabym tyle, prawdopodobnie w przyszłym roku dostęp do tych kalendarzy będzie łatwiejszy. Te zagraniczne również zasługują na uwagę. Calendrier Evenement Whisky Cena: ok. 80 zł. To jest wyjątkowy kalendarz w tym zestawieniu, gdyż nie posiada stricte whisky ani żadnych czekoladek o smaku szkockiej. 25 okienek skrywa 25 ciekawostek i rzeczy o whisky, o których być może nie miałeś pojęcia. Kalendarz jest skierowany do dorosłych, którzy lubią raczyć się whisky. Uniwersalny, 25 okienek można otwierać po jednym codziennie lub na raz. Calendrier Evenement to francuska marka tworząca przeróżne kalendarze nie tylko adwentowe, ale na urodziny, rocznice i wiele innych okazji. Również omawiany kalendarz może być dobrą opcją nie tylko na okres oczekiwania do świąt. Prezent dobry dla kogoś kto wkracza w świat whisky lub nie jest chodzącą wikpedią od trunku, bo nie wiemy jakie ciekawostki można znaleźć w tym kalendarzu i czy osoba rozeznana w temacie nie będzie wiedzieć wszystkiego. Kalendarz można kupić na stronie Calendrier Evenement lub na Amazonie. Jedyny mocny minus to to, że jest on po francusku, trzeba tłumaczyć. Mimo wszystko pomysł jest warty wspomnienia. Whisky Flavour Kalendarz Adwentowy Cena: 690 euro (ok 3 tyś zł.) Opcja dla tych, którzy mogą wydać trochę więcej pieniędzy na kalendarz adwentowy. No ... znacznie więcej. Whiskyflavour stworzyło designerski kartonowy kalendarz mający wyglądać na drewniany. W kształcie przypominającym bombkę, w której środku wydrążone są dziurki a w nich sampli 20 whisky. Oprócz sampli do kalendarza dołączone są: - 2 szklanki Glencairn Glass, - 2 korkowe podkładki, - 6 kostek marmurowych do whisky, - czekolada Chocisky z czipsami, - 5 czekoladek z whisky Anthon Berg Na minus WhiskyFlavour nie udostępniła listy whisky jakie znajdują się w kalendarzu, co jest słabe ze względu na cenę. Kalendarz dostępny jest na stronie WhiskyFlavour. Drinks By The Dram Old & Rare Whisky Cena: 1000 funtów (ok. 5200 zł) Ten brytyjski kalendarz emanujący luksusem, skrywa w sobie 24 rzadkich odmian whisky oraz ozdobny kieliszek Glencarin. Sample są opisane i starannie wykonane, niektóre z whisky, które można znaleźć w tym kalendarzu ma wartość 1300$. Producent chwali się, że część alkoholi ukrytych w boxie jest starszych od piosenki All I want for Christmas is You - która ujrzała światło dzienne w 1994 roku. Między innymi takie oto whisky znajdują się w nim: - Talisker 25 letni, - Bushmills Rum Cask z 1997 roku, - Glenfiddich 30-letni. Kalendarz znajdziesz między innymi na stronie Drinks by the dram. Japońskie whisky Master of Malt Cena: ok 250 funtów (1300 zł) Tym razem kalendarz adwentowy posiada 25 różnych sampli whisky japońskiej. W przeciwieństwie do kalendarzy wyżej tu mamy do czynienia nie z jedną marką bursztynowego trunku, a konkretnym krajem - Japonią. Japońskie whisky - w tym z marki Kaiyo, Mars i Hakushu. Jest to opcja atrakcyjna dla preferujących azjatycką odmianę alkoholu. W środku znajduje się również 21 letnia Yamazakura dla kolekcjonerów starszych whisky. Ten japoński kalendarz co roku zmienia swoje wnętrze i design. Do kupienia na stronie Master of Malt i innych z kalendarzami. Hotel Flaviar whiskey 2024 kalendarz Cena: 200 euro (ok.850 zł) + 20 euro podatku Szczerze mówiąc ten kalendarz zachwycił mnie i mój estetyczny gust - pudełko jest wystylizowane na bordową walizkę podróżną ze złotymi zdobieniami. Na samym środku w złotych ozdobnych drzwiach widać zdjęcie górskiego krajobrazu z hotelem na środku. Kalendarz kryje 24 sample wyglądem przypominające pipetki i dziennik do zapisywania detali. Ponadto w środku są dwa kolekcjonerskie kieliszki Glencarin. Whiskey pochodzą z USA i Meksyku. Kalendarz dostępny jest na stronie producenta. The Whisky Advent Calendar Premium Edition Cena: 250 funtów (ok 1300 zł) Ten kalendarz jak sama nazwa wskazuje jest wersją premium - znajdują się w nim 24 najlepsze i najpopularniejsze whisky cenionych marek. Wygląd kalendarza również kojarzy się z luksusem, poprzez kolory złota i błękitu oraz geometryczne wzory. Skrywa w sobie takie marki jak: - Singleton, - Johnnie Walker Blue Label, - Glenfiddich, - Bushmills i inne. Większość z perełek w kalendarzu ma bardzo dobry wiek od 15 do nawet 23 lat. To co znajduje się w środku jest w porządku do ceny. Kalendarz znalazłam na stronie Drinks by the Dram. Mi osobiście najbardziej do gustu przypadł kalendarz w 24 dni dookoła świata z whisky ze względu na ciekawą grę słów i nawiązanie do podróży w których poznajemy whisky. Wszystkie z nich są interesujące i będą fajnym pomysłem na prezent dla kogoś lub dla siebie. ~ Briella
  27. Chcę dziś Ci opowiedzieć o nowej odsłonie Johnnie Walker z serii Black Label zainspirowanej i stworzonej we współpracy z platformą Netflix w etykiecie z ich popularnego serialu Squid Game. Johnnie Walker w nowej odsłonie tej serii jest wyjątkowo pomysłowo ozdobiona. Zielona etykieta, na której tradycyjnie elegancki mężczyzna w płaszczu, z laską i kapeluszem nosi zielony dres - taki sam w jaki ubrani są bohaterowie Squid Game. Zielony Johnnie Walker nie nosi kapelusza, a dumnie ukazuje bujną czuprynę podobną do tej, którą ma główny bohater serialu. W ręce ma swoją nieodłączną laskę. W miejscu nazwy serii widnieje numer, losowy od 001 do 456, bo właśnie tylu było graczy na samym początku gry. Ciekawy sposób nawiązania do fabuły produkcji mający równocześnie inny atut: można wybrać sobie numer, który nam odpowiada. Jeśli jesteś osobą, która nie wie o czym jest serial i nie oglądała go, postaram się przedstawić krótko fabułę. Spłukany Gi-hun ze sporymi długami dostaje propozycję udziału w intrygującej i sekretnej grze, w której nagrodą jest 25,6 miliarda wonów południowokoreańskich. Grze przypominającej zabawę małych koreańskich dzieci w przedszkolu. Różnica jest taka, że w tej grze traci się życie naprawdę. Jeden, nawet drobny błąd może kosztować graczy życie. Z drugiej strony wygrana jest bardzo wysoka i kusi zadłużonych ludzi w kryzysie. Serial przyjął się stosunkowo dobrze, w ciągu miesiąca od premiery był w topce najczęściej oglądanych produkcji Netflixa. Serial o śmiercionośnej grze wyjątkowo dobrze oglądało się w binge-watchingu (oglądaniu wielu odcinków pod rząd) idealnie odwracał uwagę od stresów codzienności. Mnie osobiście serial oglądało się na tamtą chwilę w porządku, wręcz byłam maksymalnie pochłonięta przez Squid Game. Próbowałam rozwikłać zagadki razem z bohaterami, zastanawiałam się kto wygra i przeżyje. Z perspektywy czasu jednak nie wspominam serialu, nie wracam do niego myślami, z tego moja ocena serialu jest niższa bo najlepsze produkcje zostają w głowie i powracam do nich. Squid Game stało się kontrowersyjną produkcją nie tylko ze względu na brutalne sceny ociekające krwią. Na fali popularności serialu dzieciaki z całego świata zaczęły się bawić we własną wersję gry w kalmara. Nie była to tradycyjna dziecięca gra, ale nowa zabawa była pełna przemocy, bicia i rozlewu krwi. Zdarzyły się wypadki w których dzieci odniosły poważne obrażenia. W internecie i mediach zadrżało, jak to dzieciaki mogą oglądać tego typu seriale i dorośli nie reagują. Dyskusja była tak szeroka, że powstanie drugiego sezonu produkcji mogło nie dojść do skutku. Stało się inaczej, bo w grudniu 2024 roku doczekamy się 2 części opowiadającej o dalszym losie Gi-huna. Właśnie z tej okazji wyszła butelka Black Label Squid Game. Jak przy każdej tego typu inicjatywie współpraca marki whisky w promocji jakiejś produkcji jest idealnym posunięciem marketingowym dla obu stron. Johnnie Walker promuje Squid Game, a fani serialu Netflixa zazwyczaj nie pijący whisky mają szansę jej spróbować, być może polubić się. Równocześnie kolekcjonerzy mają kolejną butelkę w wyjątkowym designie i z nawiązaniem popkulturowym do zaopatrzenia się w nią. Black Label Squid Game ma nuty smakowe dymne i równocześnie z domieszką wanilii oraz owoców. Można wyczuć pikantne akcenty. Ta whisky również nadaje się do drinków. Cenowo jest ze średniej półki, obecnie można ją zakupić za ok. 120 zł. ~ Briella
  1. Load more activity
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.